Kim jestem?

Umysł egotyczny to zagadnienie bardzo trafnie opisane w wielu książkach, m.in.: w Nowej Ziemi, Potędze Teraźniejszości E. Tolle, w Rewolucji Miłości M. Kahna, więc jeśli jesteście zainteresowani zgłębieniem tematu, informacji jest na ten temat dużo.

Wspominam akurat o tych pozycjach, ponieważ wiedza tam zawarta, zgadza się z moimi obserwacjami i właśnie tymi obserwacjami, a konkretnie wnioskami z tych obserwacji, chce się z Wami podzielić, jak i zachęcam każdego z Was do własnych obserwacji swojego umysłu, nie wierzcie w ani jedno moje słowo, sprawdzajcie sami, bo tylko, mając własne obserwacje i wnioski z nich, możecie dowiedzieć się co jakie jest.

Mój bardzo ogólny wniosek, ale myślę, że konkretny, brzmi następująco: dopóki wierzymy, że jesteśmy umysłem, swoimi myślami: cierpimy, walczymy, żyjemy na poziomie niskich wibracji tzw. piekielnych tj.: poczucie winy, wstyd, obwinianie, żal, rozpacz, zazdrość, rywalizacja, władza, to piekło wówczas występuje w relacji z samym sobą, z innymi, ze zwierzętami, z przyrodą.

To, co dziś obserwujemy na świecie, to jak skonstruowany jest system wskazuje na to, że ta konstrukcja jest oparta na egotycznym umyśle, a nie na sercu, świadomości, jestestwie, to trzy terminy, ale rozumiem je jako jedno.

Życie pod dyktando umysłu, to choroba jaką dziś wszyscy obserwujemy na skalę globalną, mowa o wojnach, konfliktach, władzy, przemocy, jak i na skalę indywidualną, gdzie umysł egotyczny buduje mur w relacjach partnerskich, rodzinnych, biznesowych, tylko świadomość tego, że on jest i że nie jestem swoimi myślami, nie identyfikacja z nimi, pozwala dostrzec te iluzje, a tym samym daje wolność od tej chorej gry, pozwala zobaczyć więcej i jest to bardziej zbliżone do prawdy o tym, kim jesteśmy.

Chaos umysłu nie pozwala nam dotrzeć do tej prawdy, ale cisza wewnętrzna owszem, podarowałam sobie tydzień, byłam nie tylko w odosobnieniu, ale i w ciemności, myślę, że niedługo podzielę się z Wami tym doświadczeniem, piszcie, jeśli chcecie o tym usłyszeć.

Z miłością

Gaja Wolf

Similar Posts

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.