Wdzięczność. Podsumowanie roku
Jestem pełna wdzięczności za doświadczenie poczucia równości, z którym przyszło poczucie błogostanu. To cudownie wiedzieć, że każde życie jest wartościowe, tak samo ważne. Jestem pełna wdzięczności za to przebudzenie, bo prawda jest dla mnie najcenniejszą wartością. Dziękuję za wszystkie doświadczenia, które doprowadziły mnie do niej i za te wzniosłe i za te pełne bólu, choć dużo było jego w moim życiu, wiem, że mnie on kształtował. Dziś również wiem, że moje cierpienie miało miejsce tylko dlatego, że szukałam miłości i mocy na zewnątrz, szukałam jej w świątyniach, odwracając uwagę od jednej, najistotniejszej świątyni, jaką jestem: JA, dziś wiem, że nie ma innej świątyni, te, do których chodzimy nie służą nam, a tym którzy je stworzyli, nam służy skierowanie swojej uwagi do wewnątrz, bo tam jest nieodkryte bogactwo, tam jest moc, miłość nieskończona i prawda, i to odkrycie tego bogactwa, daje odpowiedzi na fundamentalne pytania, kim jestem?
Po co tu jestem?…
Szukałam jej w mężczyznach, ale doświadczałam jedynie zakochania, dopiero doświadczyłam stanu miłości, gdy sama siebie pokochałam. Jestem pełna wdzięczności za poczucie wewnętrznego szczęścia, które było wynikiem ukochania swojego wewnętrznego dziecka, piękne to były chwilę:). Dziękuję z całego serca za ten rok, za twórczość, którą stworzyłam, za każdą osobę, która ją czytała, życząc Wam, drodzy czytelnicy, doświadczenia miłości bezwarunkowej. Dziękuję z całego serca za poradniki, które stworzyłam i za osoby, które zdecydowały się z nich skorzystać, za owoce jakie mają, życząc Wam, aby Wasze życie było najważniejszą i najpiękniejszą formą życia, jaką możecie odczuć. Dziękuję wszystkim osobom, które przyczyniły się do mojego wzrostu duchowego, dziękuję tym, którzy mnie kochają, wspierają, doceniają.
A za co Wy jesteście wdzięczni, w tym roku?